Ustalanie dawek pokarmowych dla gołębi wymaga wiedzy i dużego doświadczenia. Gołębie karmi się ziarnem zbóż i roślin motylkowatych oraz nasionami roślin oleistych, mieszanką w postaci śruty z dodatkiem soli mineralnych, witamin (lub pasz witaminowych), antybiotyków i wody. Hodowcy zazwyczaj rzucają gołębiom ziarno wprost na podłogę w gołębniku, czego nic należy robić ze względu na możliwość zakażenia pokarmu drobnoustrojami, których źródłem są przede wszystkim odchody ptaków. Higieniczne karmienie polega na podawaniu pasz w półautomatycznych karmidłach lub korytkach pokazanych na rysunku obok. Gołębie pospolite i poluchy same poszukują pokarmu na podwórzach i w polu, co przeważnie im wystarcza. Ale w okresie zimy należy jo karmić regularnie, każdego dnia. Gołębie lotne, mięsne i ozdobne muszą być karmiono codziennie w każdej porze roku. Dzienne dawki pokarmowe (ilości pokarmu) zależą od wielkości gołębia danej rasy. Ptaki drobne i średniej wielkości zjadają dziennie 25-50 g ziarna, a przedstawiciele ras ciężkich, mięsnych - do 80-90 g tej paszy. Skład dawki pokarmowej i jej wielkość zależą również od stanu fizjologicznego organizmu i ruchliwości gołębi. Dlatego różne są dawki pokarmowe w okresie zimy, podczas oblatywania gołębi czy w okresie rozpłodu i karmienia piskląt. W zimie, która jest okresem spoczynku płciowego i ograniczonej ruchliwości ptaków, daje się im tylko jedną porcję pokarmu dziennie, w ilości 30 g, zwiększając ją tylko w okresie mrozów. Karmi się ptaki w południe (o godz. 12-13). Z chwilą zakończenia zmiany upierzenia, aż do okresu rozpłodowego, pokarm powinien być ubogi w białka; stosowano wówczas pasze wchodzące w skład dawki pokarmowej daje się w następujących proporcjach: 40% kukurydzy, 40% jęczmienia, 20% pszenicy albo 80% kukurydzy, 14% jęczmienia, 6% wyki. W okresie składania jaj i wychowu piskląt karmi się gołębie dwa razy dziennie: rano, w godzinach od 8 do 9, i wieczorem, w godzinach od 17 do 18. Podane pory karmienia powinny być przestrzegane codziennie. W tym okresie procentowy udział różnych pasz w jednej dawce pokarmu powinien być następujący: 40% prosa, 20% wyki, 10% grochu, 10% kukurydzy, 10% pszenicy i 10% jęczmieniu albo 28% pszenicy, 18% kukurydzy, 48% wyki, 3% rzepaku i 3% konopi. Podczas treningu w dniach oblatywania gołębi karmi się je raz dziennie, w godzinach od 18 do 19. W dniach wypoczynku całodzienną dawkę pokarmową dzieli się na dwie części: pierwszą daje się rano, o godzinio 9, a drugą wieczorem, o godzinie 18. Zachowuje się przy tym następujące proporcje komponentów pokarmu: 30% prosa, 30% grochu lub wyki, 30% kukurydzy, 5% konopi i 5% rzepaku albo 54% grochu i wyki, 20%, pszenicy i otrąb pszennych, 3% jęczmienia, 3% prosa, 10% rzepaku, 4% konopi i 6% słonecznika. W okresie pierzenia głównego (we wrześniu) stosuje się specjalny zestaw mieszanki pokarmowej : 30% prosa, 25%, wyki, 25%, kukurydzy, 5% pszenicy, 5% konopi i 10% jęczmienia. Wiele firm oferuje specjalne karmidła i poidła dla gołębi. Bardzo szeroką ofertę karmideł posiada jeden z najlepszych firm pod adresem Poszczególne komponenty paszowe wchodzące w skład dawki pokarmowej można skarmiać osobno lub w postaci mieszanki; skarmiając oddzielnie, najpierw daje się ziarno (nasiona) mniej lubiane przez gołębie, a następnie - kolejno - coraz bardziej smakowite. Gdy żywi się gołębie zgodnie z założeniami naukowymi, pokarm musi być zróżnicowany. Dlatego niektórzy hodowcy zalecają stosowanie w okresie wychowu młodych ptaków, 2-3 razy w tygodniu, dodatku do jednej z dwu dziennych porcji pokarmu - w postaci rozdrobnionego chleba lub papki przyrządzonej z namoczonego w posolonej wodzie chleba zmieszanej z krwią lub mączką mięsną. Zaleca się nawet papkę przygotowaną z mieszaniny mączki mięsnej, ugotowanego w wodzie mięsa, otrąb pszennych, z dodatkiem soli. Można skarmiać papkę sporządzoną z parowanych ziemniaków, marchwi, buraków pastewnych, z dodatkiem surowej sałaty i mąki kukurydzanej z mączką mięsną. W okresie wychowu piskląt można stosować mieszankę z gniecionego ziarna pszenicy i roślin strączkowych, z dodatkiem mączki mięsnej i wody. Pokarm w postaci papkowatej nie powinien zawierać zbyt dużo wody, aby nie wywoływał biegunki. Gołębiom korzystającym z nieograniczonej swobody poruszania się nie potrzeba dodawać pasz mineralnych, bo odpowiednie składniki same znajdują. Natomiast ptaki trzymane w wolierach muszą zaspokajać swoje potrzeby w tym zakresie regularnie otrzymywanym dodatkiem w postaci kredy pastewnej, tłuczonych i wyprażonych skorup jaj, kruszywa tynkowego, mączki kostnej, mączki z muszli małży morskich lub w postaci węglanu wapnia. Gołębie same dobierają sobie paszę, tą która im smakuje i ma odpowiednią dawkę witamin i minerałów. Mączki mineralne dodaje się do mieszanki pokarmowej, a wszystkie inne dodatki mino-ralne (ziarniste lub w postaci kruszywa) - w specjalnych pojemnikach odpowiednio chronionych przed zanieczyszczeniem. Gołębie w wolierach powinny poza tym mieć stale do swej dyspozycji świeżo wykopaną ziemię gliniastą zmieszaną z piaskiem kwarcowym i kamyczkami (żwirkiem). Piasek krzemionkowy nie ma żadnej wartości pokarmowej, ale jest potrzebny ptakom do mechanicznego trawienia (rozcierania) ziarnistego pokarmu w części mięśniowej żołądka. Sól kuchenną podaje się w postaci specjalnie spreparowanych grudek, w naczyniu wystawionym na działanie promieni słonecznych. Grudki takie, chętnie pobierane przez gołębie, zawierają nie tylko sól kuchenną, ale także inne składniki mineralne. W tym celu bierze się 3 kg wapna gaszonego, 0,5 kg soli kuchennej, 0,5 kg węgla drzewnego, 3 kg gruboziarnistego piasku i 3 kg gliny. Wszystko to razem dokładnie się miesza i dodaje tyle wody, aby można było ugnieść w ciastowatą masę, którą następnie suszy na słońcu, a potem rozdrabnia na grudki. Zapotrzebowanie gołębi na witaminy można zaspokajać przez skarmianie surowych warzyw (np. sałata, szpinak) i skiełkowanego ziarna roślin zbożowych. Pasze zielone w postaci liści sałaty, szpinaku, gorczycy czy włoskiej kapusty wkłada się między dwie cegły położone na płask - w ten sposób, aby ptaki mogły dziobem odrywać kawałki liści. Jeżeli chodzi o kiełkowanie ziarna - pszenicy, jęczmienia lub kukurydzy - to najlepiej je wysiewać do ustawionych w wolierach skrzynek z ziemią. Po wzejściu kiełki są chętnie zjadane przez gołębie. Tarta marchew i tak sarno rozdrobnione buraki są również urozmaiceniem pokarmu, a poza tym działają dietetycznie, przy czym dodatkową zaletą marchwi jest zawarty w niej karoten i dlatego ma ona szczególno znaczenie w okresie żywienia zimowego. Wartościowym pokarmem jest również chleb namoczony w wodzie z dodatkiem drożdży piekarnianych; przed skarmieniem wyciska się go, by nie był zbyt wodnisty. Komentarze (42)Autor: ~aga (2019-05-18, 04:55:19) [odpowiedzi: 2]OdpowiedzTemat: gołębica nie je i nie pijeWitam u mnie na balkonie gołębica ma gniazdo i siedzi na jajkach już ponad tydzień bez schodzenia ,podejrzewam ze przez to ze było ona nic nie je i nie pije nie widze żeby przylatywał gołąb i ja karmil balkon wystawiłam wod [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~AnnapafH (2018-08-19, 08:57:27) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: Join the successful10 million users The average daily turnover at Binance, which was launched just a year ago, is about $ billion. The number of users of the platform has increased from 2 million, which were at the beginning of the year, to 10 million today [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~Zatroskana (2018-06-04, 14:42:25) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: KrymkaWitam, u mnie na balkonie zamieszkala krymka zlota, jest mloda ale ma problem ze skrzydlem i nie lata, karmie ja ziarnem dla ptakow z zoologicznego takim na zime, przyzwyczaila sie wchodzi nawet na reke przy jedzeniu. ale nie wiem czy dobrze ja karmi [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~Robson (2018-05-01, 20:46:21) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: Chory golabNa moim parapecie zamieszkał gołąb . Ma coś z nogą .Nie lata . Jak go karmić? Komentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~Anna73 (2017-06-11, 17:13:20) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: Żywienie gołębiOd wiosny tego roku na mój balkon przylatują 2 gołębie miejskie-samica i samiec. Ptaki najczęściej przylatują pojedynczo, więc w pobliżu muszą mieć gniazdo. Karmię ich nasionami soczewicy, lnu, a także kaszą jęczmienną i płatkami ows [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~Anka (2017-06-04, 21:04:05) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: drzewie wysoko przed balkonem na brzozie jest gniazdo i 2,mlode 2,tygodniowe gołę 2dni nie widzę porzuciła? co z nimi ?nie beda miał Komentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~gołębiarz Andrzej (2017-01-10, 11:47:41) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: żywienie gołębiTu masz przydatne informacje na temat żywienia gołębi nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~Fruźko (2016-07-07, 21:01:38) [odpowiedzi: 1]OdpowiedzTemat: żywienie gołębiCzy to normalne,by gołąb jadł: marchewkę, brzoskwinie,gruszkę i ziemniaki?Komentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~Jack (2016-04-17, 17:15:10) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: Gołebie dla hobbystyJeżeli chciałbyś zajmować się gołębiami rasowymi,interesuje cię obserwacja tych wdzięcznych ptaków, odstąpię nieodpłatnie nieprzeciętną parę. Mój telefon: 530 984 836 Tylko osoby nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię ~rafael (2015-12-11, 16:04:03) [odpowiedzi: 1]OdpowiedzTemat: czym karmicie golabki rozplodoweProsze o odpowiedz. Czym karmicie golabki przez caly rokKomentarz nie posiada autoryzacji. Może zostać usunię strony: 1 2 3 Dodaj nowy wątek Temat: Treść: Autor: Napisz wynik działania: 5minusplus 6 = Walczymy ze spamem w komentarzach. Spam generują roboty. Rozwiązanie powyższego działania przekonuje nas że nie jesteś robotem :)
fot. Adobe Stock Najpopularniejszy przepis na golonkę to ten z dodatkiem liści laurowych, ziela angielskiego i ciemnego piwa. Możesz podawać ją z pieczonymi ziemniakami, kaszą lub świeżym pieczywem. Smak golonki wieprzowej doskonale komponuje się z kiszonkami - kapustą lub ogórkami, a także buraczkami na ciepło czy papryką konserwową. Pamiętaj, że golonka spożywana w nadmiarze może przyczyniać się do otyłości i podniesienia poziomu szkodliwego cholesterolu. W 100 g golonki zawarte jest prawie 300 kcal, ok. 25 g tłuszczu i ok. 19 g białka zwierzęcego. Nic więc dziwnego, że golonka ulokowała się w rankingu najbardziej tłustych potraw. Pamiętaj, aby przed gotowaniem czy pieczeniem, golonkę dokładnie obejrzeć i sprawdzić czy nie ma na niej szczeciny. Profilaktycznie warto opalić ją nad płomieniem, a przypalone włoski możesz zeskrobać ostrym nożem. Spis treści: Golonka pieczona z ziemniakami Golonka w piwie Golonka gotowana z warzywami Golonka pieczona z ziemniakami Składniki: 3 małe golonki wieprzowe, 1 kg drobniejszych ziemniaków, 2 średnie cebule, kilka liści laurowych, kilka ziaren ziela angielskiego, 1 łyżeczka suszonego tymianku, 2 główki czosnku, 4 łyżki oleju roślinnego, 400 ml bulionu, sól i pieprz do smaku. Sposób przygotowania: Golonki umyj pod strumieniem zimnej wody i odstaw na cedzak, aby obciekły. Lekko osusz przy użyciu kuchennych ręczników papierowych. Przy użyciu ostrego noża, zrób w każdej z nich sporą liczbę nacięć - im głębsze, tym lepiej. Obierz i potnij na połówki lub ćwiartki czosnek. Obtocz go w mieszaninie soli, pieprzu i tymianku, a następnie włóż czosnek głęboko w przygotowane nacięcia. Pozostałą mieszaniną przypraw natrzyj całą powierzchnię golonek i odstaw w chłodne miejsce, na ok. 5-6 godzin. Golonki lekko obsmaż na oleju, przełóż do naczynia żaroodpornego i zalej bulionem. Obłóż liśćmi laurowymi, obsyp zielem angielskim i przykryj grubo pokrojonymi płatami cebuli. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 C i piecz około 2 godzin. (Dobrze jest w tym czasie 2-3 razy wyjąć naczynie i po otwarciu polać całe golonki nagromadzoną zalewą). Dokładnie umyj ziemniaki i zalej je wrzątkiem. Gotuj na wolnym ogniu około 20 minut. Odcedź i dołóż do golonek. Piecz 30 minut. Golonkę pieczoną podawaj z kapustą na ciepło lub ulubioną surówką. fot. Adobe Stock Golonka w piwie Składniki: 3 małe golonki wieprzowe, 1,5 szklanki mocnego piwa, kilka ziaren ziela angielskiego, kilka liści laurowych, 300 g kiszonej kapusty, 2 średnie cebule, 2 średnie jabłka, olej roślinny, sól i pieprz do smaku. Sposób przygotowania: Umyj golonki pod strumieniem zimnej wody i obgotuj w dużym garnku z dodatkiem soli, pieprzu, liści laurowych i ziela angielskiego. Odstaw mięso na cedzak. Wywar zaś zostaw w osobnym naczyniu. Naczynie żaroodporne posmaruj olejem. Golonki natrzyj solą, włóż do naczynia i podlej całym piwem. Wstaw całość do piekarnika nagrzanego do 180 C. W tym czasie 2-3 razy wyciągnij golonkę, obróć i polej zalewą piwną z dna naczynia. Obierz i pokrój w drobną kosteczkę cebule. Po upływie 90 minut, do naczynia z golonkami dodaj kiszoną kapustę, pokrojoną cebulę, liście laurowe i ziele angielskie. Piecz w piekarniku przez 30 minut. Wyciągnij naczynie z golonkami, dolej wywar powstały z obgotowywania golonki. Dodaj, pokrojone w cienkie plastry jabłka. Włóż do piekarnika i piecz jeszcze 40 minut. Golonka gotowana z warzywami Składniki: 1 duża golonka wieprzowa (najlepiej tylna), 1 duży seler, 6 średnich marchewek, 3 średnie pietruszki, 1 duży por, 1 duża cebula, 100 ml sosu sojowego, 3 łyżki oleju roślinnego, 4 liście laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego, 1 łyżka miodu, sól i pieprz do smaku. Sposób przygotowania: Golonkę obsmaż na patelni ze wszystkich stron. Włóż do dużego garnka i zalej wodą tak, aby golonka nie wystawała nad jej poziom. Doprowadź do wrzenia, a gdy pojawią się pierwsze „szumowiny” zbierz je łyżką. Dodaj wszystkie obrane i umyte warzywa. Dodaj sól, pieprz, miód, sos sojowy i pozostałe przyprawy. Gotuj około 3 godzin. Gotowaną golonkę podawaj z pieczywem i chrzanem lub musztardą. fot. Adobe Stock Więcej przepisów na golonkę: Golonka po bawarsku. Zobacz pyszny przepis na golonkę w piwie Golonka po bawarsku jest soczysta i wyjątkowo aromatyczna. Robi się ją szybciej niż tradycyjne golonki, ale smakuje równie wyśmienicie. W Niemczech golonkę po bawarsku serwuje się zazwyczaj z tłuczonymi ziemniakami, łyżką musztardy oraz kapustą na ciepło. Golonkę duś najpierw w wywarze warzywnym, a potem upiecz w piwie. Golonka gotowana w ciemnym piwie - przepis Ten solidny kawałek mięsa kojarzy się z dużą ilością kalorii... I faktycznie ma ich sporo, ale wtedy gdy jemy golonkę ze skórą. Gdy ją usuniemy lub wytopimy, zamienia się w pyszną wieprzowinę.
Wylot wykonany ze sklejki wodoodpornej, lakierowane na dowolny kolor, cena dotyczy wylotu o szerokości 80 cm, z dwoma wejściami, Możemy wykonać inny wymiar. Już dziś zachęcamy do kontaktu z naszą firmą i zakupu naszych produktów. Informacje o wlot-wylot, wytyk dla gołębi - 6731896858 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2017-03-12
Zawiera bardzo dużo azotu, zwykle więcej niż kurzak. Nawóz gołębi nadaje się zwłaszcza do zasilania warzyw i jako dodatek do kompostu. Odkwasza glebę. Odchody gołębi są bardzo dobrym, naturalnym nawozem do ogrodu. Fot. Niepodlewam Odchody gołębi, w porównaniu do innych nawozów ptasich, prawie zawsze zawierają najwięcej azotu – nawet do 5%. Różnice w składzie pomiotu gołębi są jednak duże, nawet jeśli pochodzą z tego samego gołębnika. Raz azotu może być mniej, innym razem więcej. To samo jest z fosforem, potasem, wapniem. Wynika to z trybu życia gołębi (często wyszukują i zjadają pokarm poza gołębnikiem). Poza tym inny jest skład chemiczny odchodów latem i zimą, w okresie pierzenia czy składania i wysiadywania jaj. Nawóz gołębi ma odczyn zasadowy (około 7,1-7,3 pH), czyli odkwasza glebę. Gdy stosuje się go dużo, nie ma potrzeby wapnowania gleby w ogrodzie. Jest łatwy do przewiezienia, np. na działkę za miasto, bo to jeden z bardziej suchych oborników. Odchody gołębi są bardzo dobrym nawozem naturalnym. Jednak, podobnie jak inne odchody zwierząt, muszą być stosowane z umiarem. Zawierają bowiem dużo składników mineralnych i mają wysokie pH. Zbyt obfite, jednorazowe użycie odchodów gołębi może spowodować przenawożenie roślin i gwałtowną zmianę odczynu ziemi, popularnie nazywane spaleniem lub przepaleniem. Ogólnie obornik gołębi zawiera jednak mniej wapnia niż bardziej popularny nawóz kurzy. Dlatego trochę mniej gwałtownie podwyższa pH gleby. Mimo to trzeba go stosować ostrożnie, zwłaszcza do roślin kwasolubnych, np. malin czy borówek. Nawóz gołębi – jak stosować w ogrodzie: Nawożenie jesienne – nawóz gołębi rozsypuje się cienką warstwą na ziemi i płytko przekupuje, maksymalnie na 10-20 cm. Nie powinno się go zostawiać bez przykrycia ziemią, ponieważ z każdym dniem zwłoki traci coraz więcej azotu (a ma go dużo). Dodatek do kompostu – gdy ma się wątpliwości, jak nawozić ogród odchodami gołębi albo dostanie się je w prezencie w większej ilości w środku lata, można je bezpiecznie dodać do gołębi zawiera dużo azotu, który przyśpiesza kompostowanie. Na takim kompoście w następnym roku będą wspaniale rosły np. pomidory czy róże. Trzeba jednak pamiętać, że wrzucone do kompostu odchody gołębi muszą być koniecznie przykryte, by nie straciły azotu. Najlepsze są resztki, które zawierają mało azotu, np. suche liście, trociny, słoma, plewy. Poza tym dzięki temu z kompostownika nie będzie wydobywał się nieprzyjemny zapach. Zasilanie roślin – nie należy rozsypywać suchego nawozu gołębiego pomiędzy rosnącymi roślinami, bo można je w ten sposób zniszczyć. Odchody gołębi trzeba wsypać do wiadra, zalać wodą i poczekać aż przefermentują (trwa to 7-14 dni w zależności od pogody). Następnie rozcieńcza się je wodą w stosunku 1:10 i podlewa rośliny. Odkwaszanie gleby – nawóz gołębi ma odczyn zasadowy. Oznacza to, że tam gdzie go się stosuje, podnosi się odczyn gleby. Dlatego trzeba uważać z zasilaniem kwasolubnych roślin, by ich nie zniszczyć. Świeży nawóz gołębi – główne składniki: Woda – ok. 51-57% Azot – ok. 1,5-5% Fosfor – ok. 1-2,8% Potas – 0,7-2,6% Wapń – 0,8-1,5% Magnez – około 0,5% Podobny skład jak odchody gołębi ma nawóz kurzy. Pomiot gołębi ma jednak od niego mniej wapnia oraz najczęściej więcej azotu. Odchody gołębie mają także więcej azotu (nawet kilka razy) niż nawóz gęsi, nawóz indyczy, nawóz kaczy, nawóz króliczy, obornik krowi, obornik koński, obornik kozi, obornik owczy, obornik świński.